„Coco” niechybnie odstaje od poprzednich produktów współpracy Disneya z Pixarem (by wspomnieć fantastycznego „WALL-EGO” czy „W głowie się nie mieści”). Mimo to film nadal wart jest uwagi odbiorców – głównie za sprawą fenomenalnej animacji, dopracowanej w każdym calu oraz pikselu. To doskonały przewodnik po kulturze Meksyku i bardzo mierna historia o dążeniu do realizacji marzeń, na modłę poprzednich widowisk wytwórni.
przeczytaj recenzję